Bethesda: "Nowa generacja dopiero w roku 2014..."
to jeden z niewielu producentów na rynku, który życzyłby sobie jak najdłuższego odwlekania momentu wjazdu do naszych domostw nowych konsol, w szczególności zaś PlayStation 4 oraz następcy Xboxa 360. Upust owym emocjom w firmie dał Todd Howard, reżyser The Elder Scrolls V: Skyrim...Bethesda Softworks to jeden z niewielu producentów na rynku, który życzyłby sobie jak najdłuższego odwlekania momentu wjazdu do naszych domostw nowych konsol, w szczególności zaś PlayStation 4 oraz następcy Xboxa 360. Upust owym emocjom w firmie dał Todd Howard, reżyser The Elder Scrolls V: Skyrim...
Jak wyznał w jednym z wywiadów:
Jestem przekonany, że poczekamy na nowe konsole jeszcze trochę czasu. Serio. Myślę, że klienci są zadowoleni z tego co mają, przecież jest jeszcze wiele rzeczy, które można z nimi zdziałać. Uważam, że następcy PlayStation 3 oraz Xboxa 360 NIE POJAWIĄ SIĘ na rynku ani w roku 2012, ani nawet w 2013...
Jakiekolwiek potwierdzenie jego słów? Ano jest...
Chcemy, by Skyrim było świeże. Nie chcieliśmy, by wyglądało jak Fallout 3 czy Oblivion, zarówno pod względem oprawy, jak i warstwy technicznej. Szczerze? Gdybyśmy nie byli w stanie tego osiągnąć na tej generacji konsol, po prostu zaczekalibyśmy z wydaniem naszej najnowszej gry do momentu publikacji zupełnie nowych maszyn do grania. I tyle...
Biorąc pod uwagę fakt, że Skyrim nie prezentuje się jakoś szczególnie oszałamiająco, można określić więc powyższe słowa mianem... marketingowego lania wody?