Hideo Kojima: gry dla wszystkich

Autor bestsellerowej sagi Metal Gear Solid (27mln. sprzedanych egzemplarzy na całym świecie), tytułowany przez niektórych Mistrzem Hideo Kojima, widzi przyszłość elektronicznej rozrywki bez tytułów ekskluzywnych.
Autor bestsellerowej sagi Metal Gear Solid (27mln. sprzedanych egzemplarzy na całym świecie), tytułowany przez niektórych Mistrzem Hideo Kojima, widzi przyszłość elektronicznej rozrywki bez tytułów ekskluzywnych.

W bliskiej przyszłości będziemy mieli gry, które nie będą zależne od jakiejkolwiek platformy.

Powiedział Hideo na konferencji zapowiadającej najświeższą odsłonę sagi MGS, przenośnego Peace Walkera.

Gracze powinni mieć możliwość obcować z tym doświadczeniem w salonie, na wyjściu, podczas podróży - gdziekolwiek są i kiedykolwiek chcą grać. To powinno być to samo oprogramowanie i takie samo doświadczenie.

Piękna ideologia. Tylko co na to sami zainteresowani? Poproszony o komentarz prezes SCEJ, Hiroshi Kawano, odpowiadał dziennikarzom z nerwowym uśmiechem:

To grube przypuszczenie. Mamy nadzieję, że dalej będzie trudził się developingiem na platformy, ale głęboko szanujemy jego poczucie podjęcia wyzwania.

Co prawda nie padło słowo "Sieć", ale możemy przypuszczać, że Hideo skłania się ku rozwiązaniom pokroju OnLive. Oczywiście pozostaje jeszcze developing multiplatformowy, ale wydźwięk wypowiedzi Japończyka (kiedy mówi o grach "gdziekolwiek i kiedykolwiek") może być tu pewną wskazówką.

Jestem fanem twórczości Kojimy ale jego słowa jakoś nie napawają mnie optymizmem... Może to strach przed "nowym porządkiem"? A co Wy myślicie o jego słowach?