Ubisoft przygotowuje next-genowego Tetrisa na 30. rocznicę gry
Bo co to za generacja bez swojego Tetrisa? Assassin's Creed na PS4 już jest, Rayman nadejdzie niebawem, czas więc wykorzystać nabyte doświadczenie przy obu seriach, by dostarczyć niezapomnianego Tetrisa. Z parkourem, zabijaniem neonowych smoków i rozpracowaniem organizacji terrorystycznych.
Albo bez.
Wydawać by się mogło, że pierwowzór został stworzony za wcześnie. Dopiero przy dzisiejszych możliwościach: kontrolerach ruchowych, rozdzielczości 4K i technologiom typu Oculus Rift, stary dobry Tetris może rozwinąć skrzydła i pokazać się w postaci, którą ograniczała technologia lat 80. ubiegłego wieku.
Twór Aleksieja Pażytnowa z 6 czerwca 1984 roku za 6 miesięcy zaliczy trzydziestolecie wstrzymywania się od dawania graczom podłużnych klocków, kiedy ich najbardziej potrzebują. Co dokładnie nowego wniesie nowa wersja?
Bazujemy wyłącznie na wypowiedzi szefa Ubisoftu, Yvesa Guillemota:
Cieszy nas możliwość rozpoczęcia prac nad kolejną odsłoną kultowej serii. Nie możemy się doczekać dostarczenia graczom tytułu, który połączy nasz zamysł na rozgrywkę z mocą next-genowych konsol.
Jakie bajery PlayStation 4 widzicie wykorzystane w Tetrisie?