W NieR: New Project będzie trzech grywalnych bohaterów

Dwie z takich postaci widzieliśmy na zwiastunie z E3, podczas kiedy to wielu fanów oszalało na wieść o kontynuacji kultowego . Chodzi o dziewczynę w blond włosach i młodego chłopca. Trzecia postać dopiero będzie ujawniona. Tymczasem w rozwinięciu newsa więcej informacji z ust samych twórców.

Jak mówi sam producent Yosuke Saito, deweloperzy z Platinum Games mają spory szacunek do , dlatego system walki będzie nieco uproszczony względem innych gier studia - wiąże się to z tym iż rozumieją czym jest ten projekt. Nie będzie to całkiem nowa gra, która od poprzednika będzie się skrajnie różnić - dostaniemy więc mieszankę na którą składać się będą elementy charakterystyczne dla przygód białowłosego ojca oraz dynamiczny i efektowny system walki.

Jeśli chodzi o fabułę, nie będzie ona kontynuacją poprzednich wydarzeń. Będzie to całkowicie nowa opowieść. Możemy się jednak spodziewać, że pojawią się znane nam z pierwowzoru postacie. Jak wyjaśnił Taro, reżyser gry, całość ma być skonstruowana tak, aby ludzie nieobeznani z oryginałem nie czuli się zagubieni, ale z kolei fani wyłapią wiele smaczków i nawiązań.

W poprzedniku jedno z czterech zakończeń całkowicie usuwało zapisany stan gry, ale Taro zapewnia że w nowej odsłonie nic takiego nie będzie miało miejsca, bo jako zespół chcą jedynie nowości. Możliwe jednak, że tak jak poprzednio uświadczymy kilku zakończeń. Choć jak na koniec tego tematu wspomina reżyser, to bardzo wczesna faza produkcji i odrzucenie pomysłu z usuwaniem zapisów wcale nie musi być takie pewne.

W odróżnieniu od oryginału, kontynuacja nie będzie miszmaszem gatunkowym. Prawdopodobnie nie uświadczymy więc momentów platformowych, czy rodem z gier hack 'n' slash. Możemy jednak być pewni, że  nie będzie grzeczniejszy od pierwowzoru, czy  - wciąż będzie brutalnie i z wieloma odniesieniami do seksu.

No i na koniec wypowiedź samego twórcy na temat  i , jego pierwszej gry.

Drakengard był pierwszą grą, którą reżyserowałem. Niestety szefostwo naciskało żeby pozmieniać wiele rzeczy, więc powiedziałem sobie, walić to, nie zrobię kolejnej. Podczas tworzenia Nier myślałem, że będzie to normalna gra. Tego próbowałem, ale ludzie mówią że jest bardzo smutna i mroczna. Ale dla mnie jest normalna. Ja tak patrzę na tę grę: to jak obiad mamy. Nie jest najlepszy, ale jest dobry. Z kolei przedstawiciele mediów mówią mi, że Nier jest jak porzucony szczeniak. W pewnym sensie jest słodki, ale czuć że coś jest z nim nie tak, ale mimo wszystko go uwielbiasz. 

Teraz jednak pracujemy z Platinum Games, Akihiko Yoshidą i Keiichi Okabe i czujemy że mamy wszystkie najlepsze składniki. Czy to będzie zbyt doskonałe? Mamy teraz wspaniałych szefów kuchni jeśli odpowiada wam to określenie i może się okazać, że będzie to zbyt wymuskane dzieło dla naszych fanów. Mimo wszystko po prostu spróbujemy i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ci co nie znają gry mogą sobie wyobrazić co dzieje się wokół tego nietuzinkowego tytułu. Jest to coś co trzeba spróbować. Nie znamy jeszcze daty premiery. Wiemy tylko, że nie będzie różnych wersji dla różnych regionów.