Mistrz odzyskał swój tytuł. Rekord świata w speedrunie Spelunky pobity
Gracz o pseudonimie D Tea ustanowił nowy rekord świata w przechodzeniu na czas. I to w trakcie pogoni za „prawdziwym zakończeniem”!
D Tea ukończył w zaledwie 3 minuty i 44 sekundy, pokonując lokalnego szefa piekła, Yamę. Dla osób niezaznajomionych z grą: dotarcie do piekła jest samo w sobie osiągnięciem, gdyż wymaga odkrycia masy sekretów i znalezienia kilku ukrytych poziomów.
Biorąc pod uwagę losowość gry, trzeba przyznać, że D Tea miał też trochę szczęścia. W szczególności, że kilkukrotnie był zaledwie setne sekundy od porażki. Warto wspomnieć, że to nie jest pierwsze bicie rekordu przez D Tea. Jest ostatni czas został pobity w czerwcu. Dziś jednak udało mu się odzyskać tytuł.