Overwatch. Kolejne zmiany na serwerze testowym
Overwatch okazało się być sukcesem na skalę światową, jednak twórcy byli na to gotowi i cały czas pracują, by dopieszczać i usprawniać swoje dzieło. Spójrzmy co dzieje się na serwerze testowym, a także zobaczmy, jakie zmiany szykują się w przyszłości.
Tym razem większość zmian jest czysto kosmetyczna i nie ma dużego wpływu na grę, jednak poznaliśmy informacje od Jeffa Kaplana, głównego projektanta Overwatch, który sugeruje nam, jakich zmian możemy się spodziewać w najbliższej przyszłości.
Czy walentynki trafią do Overwatch?
Głównym założeniem wczorajszej łatki było zablokowanie postaciom możliwości dostania się w miejsca, w których znaleźć się nie powinny. Chodzi tutaj o teleportację Sombry, wskrzeszenie Łaski, ścianę lodu Mei i lot Fary. Przede wszystkim chodziło o nową mapę, gdyż na innych większość możliwości wyjścia poza lokację została zablokowana.
Oprócz tego deweloperzy pozwolili na kupno skrzynek z klienta gry, jednak mała szansa, czy taka opcja trafi na nasze konsole. Najprawdopodobniej wciąż będziemy musieli "przejść" się do PlayStation Store. No i nie można zapomnieć o zmniejszeniu ilości przejeżdżających aut w tle menu głównego gry.
Jak dowiadujemy się z oficjalnego forum, a także od Jeffa Kaplana, twórcy chcą umożliwić nam proste i szybkie zapisywanie naszych najlepszych zagrań na dysk (co w przypadku PlayStation nie jest niemożliwe, lecz z pewnością niezbyt wygodne), a także rozbudować opcję gry dowolnej, gdyż ta jest obecnie używana bardzo rzadko.
Najnowsza mapa w Overwatch - Oaza
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Overwatch.