Battleborn chwyta się pornografii, by zainteresować graczy

Gry
2023V
Battleborn chwyta się pornografii, by zainteresować graczy
Jaszczomb | 18.01.2017, 10:09

Battleborn nie radzi sobie najlepiej od premiery, próbując mierzyć się z blizzardowskim Overwatch. Seks sprzedaje się najlepiej, ale czy porno to najlepsze lekarstwo na słabe zainteresowanie tytułem studia Gearbox?

Battleborn od premiery nie cieszyło się zbytnią popularnością, a na pewno sieciowej grze skupionej na wyrazistych postaciach nie pomogła premiera Overwatcha od Blizzardu. Tęgie głowy w Gearbox Software zastanawiały się, czego brakuje ich produkcji, lecz wyciągnięto nie najlepsze wnioski

Dalsza część tekstu pod wideo

Recenzja Battleborn

Jak się wzorować, to na najlepszych. A co pamiętamy w związku z Overwatch? M. in. skandal z przesadnym eksponowaniem tyłka przez postać Tracer, co było jedną ze zwycięskich poz tej postaci. Inna sprawa, że gracze sami prześcigają się w tworzeniu własnych grafik z rozebranymi bohaterami, często uprawiających agresywny seks. Randy Pitchford stwierdził, że to może być przepis na sukces i podrzucił na Twitterze linka do specjalnego działu na Reddicie, gdzie znaleźć można takie obrazki:

"Rule 34" odnosi się od starej zasady Internetu, że jeśli coś istnieje, w Sieci znajdziemy wersję porno tego czegoś. Pomijając zwyczajnie chorą linię promocji swojej gry, to nawet nie wygląda na stronę, na którą Pitchford mógłby samodzielnie trafić przeglądając Internet. W podlinkowanym źródle nie ma wielu prac, a niemal wszystkie zostały dodane w przeciągu ostatnich 24 godzin przez tego samego użytkownika. Może to oznaczać, że studio samo zadbało o taki "pokaz", próbując zachęcić graczy do tworzenia własnych dzieł. Jeśli to prawda, to Gearbox jest prawdziwym przykładem na to, że tonący brzytwy się chwyta.

Źródło: Twitter (@DuvalMagic)

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper