BioShock świętuje 10 urodziny
BioShock to jeden z tych tytułów, który na zawsze zapada w pamięci. Pierwsza odsłona pojawiła się 10 lat temu i szybko zyskała sobie wielkie uznanie - przede wszystkim dlatego, że była to gra jedyna w swoim rodzaju. I jest do dzisiaj.
BioShock to duchowy spadkobierca System Shock, zwłaszcza jeśli mówimy o "dwójce" która pojawiła się w 1997 roku. Gra cechowała się wyjątkowym, ciężkim klimatem sci-fi i cyberpunk. Jeśli chodzi o rozgrywkę była świetnym połączeniem RPG z FPS. Do tego wszystkiego należy dodać nietuzinkową fabułę. Gra zyskała sobie uznanie, ale nie przełożyło się to na sprzedaż. To dlatego System Shock 3 nie powstał, choć główny projektant gry, Ken Levine, miał kilka ciekawych pomysłów. Wciąż trudno było jednak przekonać wydawców, aby zainteresowali się czymś co tak bardzo przypomina finansową klapę.
Perły poprzedniej generacji: Bioshock
Wraz z nowymi pomysłami i zwiększaniem zespołu deweloperskiego BioShock zaczął nabierać kształtów, które znamy do dzisiaj. Jedną z najważniejszych cech produkcji miało być miejsce akcji. Początkowe koncepty nie do końca pasowały Levinowi, ale wraz z pomocą kolejnych artystów skłonnych do eksperymentowania, pojawiło się Rapture - piękne podwodne miasto. Ken Levine w fabule mocno nawiązał do literackich dzieł George Orwella i Ayn Rand, co przełożyło się na filozoficzny charakter fabuły.
Big Daddy to kolejna rzecz przez którą pamięta się BioShock. Zdecydowano się na coś co przypomina wielkiego opancerzonego nurka z wiertłem zamiast ręki, bo miał wzbudzać strach i respekt. Cała postać jest bardzo tajemnicza - nie widać jej twarzy, nie wypowiada żadnych słów. Po prostu pilnuje Little Sisters, od których staraliśmy się zdobyć potrzebną substancję. Starcia (czy na początku raczej ucieczka) przed wielkimi istotami to jedno z kluczowych założeń rozgrywki. Podobnie jak w System Shock znów mamy do czynienia z mocno nakreślonymi elementami RPG, czyli rozwojem postaci. Do tego dochodzą tzw. "plazmidy", które pozwalały na posługiwanie się kinezą czy mocami ognia bądź prądu.
Bioshock - pierwszy zwiastun gry z 2007 roku
Bioshock pierwotnie pojawiło się na PC, dokładnie 10 lat temu. Na PlayStation 3 trafiła ponad rok później. To jedna z najlepiej ocenianych gier poprzedniej generacji i dzieło, które często wymienia się w kontekście sztuki. W późniejszym czasie pojawiła się druga część, ale nie cieszyła się takim uznanie - Ken Levine nie był obecny przy tworzeniu jej. Ostatnia z części to BioShock Infinite, która z kolei zabrała nas do podniebnego miasta i zmieniła założenia rozgrywki. Wszystkie trzy części dostępne są na PlayStation 4 w ramach kolekcji remasterów.
