Bohemian Rhapsody. Film o Queen kompletuje obsadę
Bohemian Rhapsody – nadchodzący film o Queen kompletuje główną część swojej obsady. Wiemy kto dołączy do Ramiego Maleka, który wcieli się w Freddiego Mercury’ego.
Reżyser Bryan Singer (filmy z serii X-Men), odpowiedzialny za Bohemian Rhapsody, pracuje w pocie czoła nad rozwojem filmu o legendarnym zespole rockowym. Od kilku miesięcy wiemy, że w Freddiego Mercury’ego wcieli się Rami Malek, znany z serialu Mr. Robot.
Co słychać u innej, wielkiej gwiazdy rocka?
W ostatnich kilku latach podejmowano kilka prób stworzenia filmu biograficznego o Mercurym i zespole Queen. Przez długi czas z rolą legendy rocka, wiązany był, znany z Borata, Sacha Barona Cohen, ostatecznie jednak doszło do „różnic artystycznych” między Cohenem, a żyjącymi członkami zespołu, którzy w przeciwieństwie do aktora, mieli optować za bardziej grzeczną ekranizacją działalności zespołu. Ostatecznie, na początku lata ogłoszono, iż reżyserię filmu przejmie Singer, a w roli głównej wystąpi Malek. Z kolei dzisiaj ogłoszono aktorów, którzy wcielą się w pozostałych członków Queen.
Do filmu zaangażowano trzech młodych aktorów. Brytyjczyk Ben Hardy (X-Men: Apocalypse) zagra perkusistę Rogera Taylora, inny brytyjski aktor Gwilym Lee (The Hollow Crown) wcieli się w Briana Maya – gitarzystę Queen, z kolei jako John Deacon – basista zespołu – wystąpi amerykański aktor Joe Mazzello (The Social Network).
Trzech, nowozatrudnionych aktorów jest raczej nieznana, może to więc wskazywać, że historia filmu będzie bardziej, niż na samym zespole, skupiać się na życiu Mercury’ego. Za produkcję obrazu odpowiada 20th Century Fox, premiera zaplanowana jest na grudzień 2018 roku.
