Sony nie jest zainteresowane konsolami przenośnymi

Już od dawna mówi się, że Sony zabiło PS Vitę. Nie słyszymy w zasadzie o nowych grach na tę przenośną konsolę, nawet jeśli te które pojawiają się na PS4, nie do końca sprawdzają się na dużym ekranie. Jak się okazuje, Sony nie jest zainteresowane konsolami przenośnymi.

Nowa konsola Nintendo, czyli Switch to hybryda konsoli stacjonarnej i przenośnej. Posiadacze mogą grać sobie w salonie, a następnie po prostu wyjść z domu i kontynuować zabawę poza domem, w podróży czy na pikniku. Duży sukces konsoli nie przekonuje jednak dyrektora Sony, Andrew House'a, który w dobie smartfonów nie widzi potencjału w konsolach przenośnych - te wciąż dobrze sprzedają się choćby w Japonii.

Głównym celem Sony na ten moment jest dostarczenie jak największej ilości wrażeń, których gracz może doświadczyć w swoim salonie. Centrum tego wszystkiego obecnie jest PlayStation 4 z wieloma możliwościami - gry duże, mniejsze, PlayStation VR i wsparcie poszczególnych platform jak Netflix. PlayStation Vita pojawiła się na całym świecie, ale poza Japonią nie była bardzo popularna. Jaka jest główna tego przyczyna? Jak twierdzi Andrew House - to, że coraz więcej korzystamy ze smartfonów jako urządzenia do wszystkiego, w tym gier. Świadczy też o tym spadająca sprzedaż PlayStation Portable i jego następcy.

Andrew House jest więc przekonany, że to smartfony zdominują przenośne granie. To dlatego też Sony założyło nowe studio, które skupia się na tym segmencie - według zainteresowanego, deweloperzy radzą sobie świetnie. A jeśli chodzi o Nintendo Switch - Sony nie odczuwa skutków sukcesu "przełącznika". Trzeba jeszcze poczekać i zobaczyć czy sprzęt przetrwa obecną generację. Obie firmy mają inne strategie i to rynek zweryfikuje, która lepiej się sprawdzi.