Marvel Heroes Omega upadło. Microsoft zwraca pieniądze, Sony nie ma takiego zamiaru

Gry
1328V
Marvel Heroes Omega upadło. Microsoft zwraca pieniądze, Sony nie ma takiego zamiaru
Jaszczomb | 20.11.2017, 21:49

Marvel Heroes Omega było sieciowych slasherem free-to-play, który na konsolach nie wytrzymał nawet roku, zanim Disney zamknęło serwery. Niektórzy jednak zdążyli wydać sporo gotówki na dodatkowe postacie.

Marvel Heroes Omega przyszło do nas z pecetów, gdzie od 2013 roku gra pozwalała za darmo wcielić się w superbohaterów komiksów Marvela. Wyszedł z tego grywalny sieciowy slasher w modelu free-to-play, który ostatecznie w maju tego roku trafił na konsole. W naszej recenzji dostał niezłe 6/10, bo chociaż rozgrywka wypadła świetnie, gra cierpiała na problemy z optymalizacją i graniem w kooperacji, ale też nie było za bardzo co robić po ukończeniu kampanii fabularnej.

Dalsza część tekstu pod wideo

Recenzja: Marvel Heroes Omega

Na pewno docenić trzeba całą masę różnorodnych grywalnych postaci, z czego każda cechowała się odmiennym stylem gry. Oczywiście tutaj tkwił zarobek dla twórców - produkcja była darmowa, ale postacie dokupowaliśmy za prawdziwe pieniądze, a wyjątkowe skiny można było znaleźć w lootboksach. Ceny sięgały sporych kwot, bo pojedyncza postać była wydatkiem rzędu 30-50 zł, a w zestawach, włącznie ze skrzynkami, łatwo było wydać nawet 200 czy 300 zł. I to są pieniądze, które niebawem przepadną, gdyż deweloper Gazillion, po rozwiązaniu kontraktu z Disneyem, zapowiedział zamknięcie serwerów w niedalekiej przyszłości.

Konsolowa wersja ma dopiero pół roku i jeśli ktoś zdecydował się zainwestować w mikropłatności, utraci te pieniądze bezpowrotnie. Specjalne forum poświęcone grze na Reddicie zaczęło tonąć w postach z prośbami o pomoc w odzyskaniu gotówki. Niektórzy posiadacze konsol Xbox One taki zwrot dostali (przeważnie jeśli zakupili dodatki w ciągu 30 dni), niestety Sony nie uznaje podobnych próśb. Zwykle firma ma odpowiadać, że zakup nie mieści się w okienku, w którym można się ubiegać o taki zwrot, jednak nie jest w stanie podać, jak duże jest to okienko (a powinno być co najmniej 14-dniowe). Obsługa klienta wskazuje również, że dodatki dokupione do gier free-to-play nie podlegają zwrotom.

Oczywiście denerwują się ci, którzy nie przeczytali regulaminu gry przez zaakceptowaniem go, gdzie Gazillion zachowuje sobie prawo do usunięcia konta gracza wraz z całą zakupioną przez niego zawartością bez jakichkolwiek zwrotów. Wciąż jednak nieczęsto zabija się grę na tak mocnej licencji po zaledwie kilku miesiącach.

Źródło: Reddit, Kotaku UK

Komentarze (7)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper