Tekken 7 może otrzymać kolejne DLC i klasyczne postacie

Gry
1076V
Tekken 7 może otrzymać kolejne DLC i klasyczne postacie
Laughter | 29.11.2017, 19:50

Tekken 7 osiągnęło dużo większy niż oczekiwany przez wydawcę sukces. Oznacza to, że twórcy są w bezpiecznej pozycji i mogą spokojnie pracować nad rozwojem oraz ulepszaniem gry.

Tekken 7 to pierwsza odsłona serii tak długo wspierana po premierze. Twórcy w przypadku najnowszej części postanowili mocno poeksperymentować i zaryzykować. W efekcie wywalono wiele ikonicznych postaci, jak Lei i Anna. W zamian oddano do naszej dyspozycji Akumę z serii Street Fighter, czy przemodelowano postać Elizy. W obu przypadkach mamy do czynienia z zawodnikami, którzy stylem walki mocno różnią się od reszty ekipy. Podobnie sprawa wygląda przy okazji Geese'a Howarda z debiutującego jutro DLC.

Dalsza część tekstu pod wideo

Tekken 7 - szczegóły aktualizacji 1.09

Tekken 7 wprowadzi również postać Noctisa. Studio zdradza, że implementacja gościnnych postaci nie należy do łatwych. W takim wypadku trzeba zdecydować kogo chce się wprowadzić do swojej produkcji, a następnie udać do właścicieli serii. Potem należy przekonać wydawcę, który patrzy na wszystko z bardziej ekonomicznego punktu. Wszystko to jest bardzo trudne do zrealizowania i wymaga kooperacji na wielu szczeblach.

Wprowadzanie takich postaci jak Noctis nie ma na celu przyciągnięcie fanów Final Fantasy XV do serii Tekken. Twórcy chcą w ten sposób pokazać głównie, jak bardzo ekscytujące potrafią być bijatyki. Ma to odświeżyć ich wizerunek i zainteresować gatunkiem osoby, które nie grają w tego typu gry.

Harada porusza temat przyszłości i dodatkowej zawartości. Do tej pory po zakończeniu prac nad jedną grą ekipa zabierała się do prac nad następcą. W tym wypadku sytuacja wygląda inaczej, bo i czasy uległy zmianie.

Musimy mieć w zanadrzu nową zawartość, bo inaczej gracze będą narzekać na stagnację.

Przytoczono kwestię brakujących postaci. Szansa, że wrócą nie jest zerowa i studio patrzy na ten pomysł optymistycznie. Twórcy muszą jednak podejmować trudne decyzje i czasem porzucić starych zawodników, aby zrobić miejsce dla świeżej zawartości. Problem jest również balans. Stworzenie bijatyki z 80 postaciami jest nie tylko bardzo kosztowne z powodu wymogu stworzenia większej ilości materiałów i animacji. To również rodzi sytuacje, gdzie tytuł nie może zostać odpowiednio zbalansowany.  Ogromny wybór sprawia, że gracze musieliby się nauczyć gigantycznej ilości zagrań najróżniejszych postaci, a gra pod względem poważnej rozgrywki byłaby po prostu koszmarnie zepsuta. Dlatego bijatyki oferuje z reguły około 20-30 zawodników. Nie można mieć wszystkiego i trzeba celować w złoty środek.

Musimy uzbroić się w cierpliwość. Jutro do gry trafi Geese Howard znany z serii Fatal Fury i The King of Fighters. W przyszłym roku obsada zostanie rozbudowana o Noctisa z Final Fantasy XV. Patrząc na sukces finansowy, obecnie panujące trendy rozwijania gier po premierze i wypowiedzi Harady, możemy liczyć na to, że Tekken 7 otrzyma jeszcze więcej DLC.

Tekken 7 - zwiastun Geese'a Howarda

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Tekken 7.

Źródło: http://tekkengamer.com/2017/11/28/harada-michael-murray-say-putting-crossover-characters-tekken-7-harder-imagined/

Komentarze (1)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper