Twórcy Mount & Blade 2 opowiadają o lepszej grafice
Mount & Blade 2: Bannerlord nie chce zostać w tyle jeśli chodzi o oprawę graficzną. Twórcy chwalą się postępami prac.
Twórcy Mount & Blade 2: Bannerlord są świadomi tego, że pierwsza część gry miała po prostu słabą grafikę. Kolejna odsłona ma być o wiele lepsza.
Destrukcja otoczenia w Mount & Blade 2: Bannerlord
Producent gry, Gokhan Uras poinformował o postępie prac nad Mount & Blade 2: Bannerlord. Deweloper odpowiada za silnik graficzny produkcji. Autorzy zdecydowali się na własny produkt, ponieważ mają dzięki niemu narzędzie skierowane dokładnie pod ten konkretny tytuł. Gracze PC skorzystają oczywiście z banalnej możliwości modyfikowania gry, jednak kto wie czy w dobie modów pojawiających się również na konsolach, nie uświadczymy przypadkiem jakiegoś rozwiązania skierowanego dla wielbicieli padów.
Zespół twórców powiększył się z 20 do 80 osób co umożliwia lepsze skupienie się na poszczególnych fragmentach gry. Tym sposobem twórcy mogą w spokoju pracować np. na jak najlepszym wykonaniu cieni.
Gokhan Uras pochwalił się również, że prace nad silnikiem wciąż trwają i przynoszą spore efekty. Jak najlepsza optymalizacja w przypadku konsolowej wersji jest bardzo ważna, więc cieszy informacja, że w ostatnim czasie udało się autorom poprawić wydajność procesora o prawie 15%.
Twórca Mount & Blade 2: Bannerlord wspomina również, że największym wyzwaniem technologicznym było stworzenie kodu, który bez problemu wytrzyma setki rycerzy na jednym polu bitwy. Prace podobno przebiegają bez problemu, więc nie pozostaje nic innego jak wyczekiwać ogłoszenia daty premiery.