Spada sprzedaż gier pudełkowych w sklepach stacjonarnych
Z najnowszego raportu ERA możemy dowiedzieć się o zmianach w brytyjskim rynku gier. Od pięciu lat utrzymuje się podobny trend.
Wielka Brytania jest największym europejskim rynkiem sektora gier. Dane pochodzące z tamtego regionu nie napawają optymizmem sklepów stacjonarnych.
Przygotowywany co roku raport ERA zdradza jakie nastroje panują wśród brytyjskich graczy. Według najnowszych danych duże sklepy typu Tesco odnotowały spadek sprzedaży pudełek z poziomu 24,3% do 21,1%. To samo dotyczy sklepów typowo growych jak popularny GAME. Spadek sprzedaży pudełek z 39,8% do 37,% nie napawa ich optymizmem.
Gracze zaczynają bardziej skłaniać się do internetowych sprzedawców, którzy zazwyczaj oferują najtańsze oferty. Jeszcze w 2016 roku kupowanie gier pudełkowych przez internet stanowiło 35,9% procent rynku. Pod koniec 2017 było to już 41,5%. Okazuje się również, że wzrosła średnia cena gier. Wszystkiemu winne jest Nintendo Switch, które posiada zdecydowanie wyższe ceny gier niż konkurencja.
A jak jest z Wami? Kupujecie gry w sklepach z elektroniką czy może skłaniacie się do mniejszych sklepów z grami? A może pudełka kupujecie tylko przez sieć?