Tak wygląda Battle Royale w Dying Light
Battle Royale stało się tak wielkim wydarzeniem w świecie gier, że kolejni deweloperzy chcą tego gatunku w swoich grach. Jedną z produkcji, która otrzyma swoją wersję tego trybu jest Dying Light wraz z dodatkiem Bad Blood.
Bad Blood ma wrzucić w do Harranu sześciu graczy, którzy będą musieli po pierwsze - zrealizować postawione przed nimi zadanie, a po drugie - ewakuować się ze strefy. Szczegół tkwi w tym, że uciec będzie mogła tylko jedna osoba, a bez współpracy nie wykona się zadania.
Dying Light - twórcy rozdają figurki do wydrukowania
Trzeba więc zawiązać tymczasowe sojusze w brutalnym świecie Dying Light i w odpowiednim momencie zdradzić towarzysza. Nie jest więc to typowe Battle Royale gdzie walczy z sobą setka graczy i wygrywa tylko jeden. Mniejsza skala, ale znacznie bardziej zróżnicowana rozgrywka.
Dying Light Bad Blood - rozgrywka z techlandowskiego Battle Royale
Czy to się przyjmie - zobaczymy. Na pewno jest to ciekawe podejście do popularnego aktualnie gatunku. Premierę Bad Blood zaplanowano na ten rok. Na początek, posiadacze PC-tów będą mogli przetestować tryb w becie, a później reszta dostanie ukończony produkt.
