Call of Duty: Black Ops 4 będzie sukcesem. Ogromne zainteresowanie przekłada się na preordery
Wbrew głosom kanapowych krytyków, Call of Duty: Black Ops 4 zmierza w kierunku kolejnego sukcesu. Zrezygnowanie z trybu dla jednego graczy nikogo nie zraziło, wręcz przeciwnie - zapowiedź dodatkowych kampanii Zombie oraz Battle Royale generuje ogromne zainteresowanie grą.
Rob Kostich, wiceprezes wykonawczy w Actisivion zdradził, że transmisja na której ujawniono oficjalnie Call of Duty: Black Ops 4 przyciągnęła najwięcej widzów ze wszystkich pokazów gier w serii Call of Duty, jakie Activision organizowało.
Call of Duty: Black Ops 4 - Treyarch chce stworzyć najlepszy tryb battle royale
Ale ludzie nie tylko chcieli obejrzeć to, co przygotowało Treyarch. Według słów Kosticha, Call of Duty: Black Ops 4 już teraz zebrało więcej zamówień przedpremierowych niż Call of Duty: WW2 od momentu ujawnienia do premiery. Pokazuje to, że po pierwsze - nikogo nie boli brak kampanii dla jednego gracza. A po drugie - tryb Zombie z dodatkowymi kampaniami oraz Battle Royale działają na wyobraźnię i przyciągają ludzi.
Ktoś może zapytać, czy Call of Duty: Black Ops 4 stanie się najlepiej sprzedającą odsłoną w całej serii. Ale w to wątpię, bo do Call of Duty: Black Ops 2, nic się już nie zbliży. Ale Treyarch jest w o tyle uprzywilejowanej sytuacji, że to właśnie ich podseria Black Ops wzbudzała od zawsze największe zainteresowanie graczy.
Call of Duty: Black Ops 4 - oficjalny zwiastun gry