Creed: Rise to Glory - prezentacja i omówienie rozgrywki
Creed: Rise to Glory przeniesie nas do uniwersum filmu Creed: Narodziny legendy. Staniemy na wirtualnym ringu, a walki będziemy toczyć wyposażeni w google VR i kontrolery PlayStation Move.
Creed: Rise to Glory to gra sportowa, oparta na licencji filmu Creed: Narodziny legendy. W trybie kariery wcielimy się w tytułowego Adonisa Creeda, trenowanego przez Rocky’ego Balboa. Tytuł powstał z myślą o goglach VR i kontrolerach PlayStation Move. Za grę odpowiedzialne jest studio Survios. Zagramy jesienią tego roku.
FIFA 19 na Switcha z normalnym trybem online
Co odróżnia ten tytuł od innych gier bokserskich? PlayStation VR ma zapewnić zupełnie nowe doświadczenia. Twórcy skupili się na tym by odwzorować fizyczny atak. Mamy czuć, że uderzamy i jesteśmy uderzani, a to za sprawą Phantom Melee Technology. Twórcom zależy na aktywnym używaniu VR. Zapowiadają bardziej immersyjne doświadczenie. Nasz bohater będzie miał ograniczoną wytrzymałość. Ma to odwieść graczy od machania kontrolerami na oślep i jednocześnie zachęcić do właściwej rozgrywki, bardziej naturalnych i strategicznych zachowań typowych dla boksera. W grze mamy poczuć się bowiem jak prawdziwy bokser, który musi walczyć, robić uniki, blokować i uważać na swoją wytrzymałość.
Creed: Rise to Glory będzie filmowym doświadczeniem. Przeniesiemy się bowiem do uniwersum wspomnianego wcześniej filmu Creed: Narodziny legendy. Czeka nas jednak zupełnie nowa historia. Survios współpracowało z twórcami filmu i wykorzystało historie, których nie przedstawiono w filmie.
Creed - wywiad z twórcami
Twórcy są zdecydowanie fanami nokautów. Jeśli zostaniemy znokautowani, to znajdziemy się na moment poza ciałem naszej postaci i będziemy musieli do niego wrócić, by odzyskać świadomość. By dalej walczyć musimy zdążyć zanim skończy się odliczanie.
Survios nie zdradziło żadnych szczegółów odnośnie trybu multiplayer. Studio skupia się obecnie na trybie dla pojedynczego gracza. Dobrym podsumowaniem tej produkcji będą słowa twórców, którzy twierdzą, że Creed: Rise to Glory nie ma być symulatorem bycia bokserem, tylko grą, która przyniesie rozrywkę wielu graczom - nawet tym, którzy nie są zażartymi fanami tego sportu.
