Retrogranie: Grand Theft Auto: San Andreas

Retrogranie: Grand Theft Auto: San Andreas

kalwa | 21.09.2014, 13:00

San Andreas jawiło się jako gra marzeń – 5 razy większe od Vice City, oferująca o wiele więcej możliwości i bardziej pokręcona. Niektórzy już przed premierą mówili, że będzie to najlepiej sprzedająca się gra szóstej generacji. Jak było w rzeczywistości?

Fabuła opowiada o tym jak główny bohater imieniem CJ wraca z Liberty City gdzie mieszkał 5 lat. Do powrotu zmusiła go śmierć jego matki oraz brat Sean, który powiadomił go telefonicznie o tym, że ich matka została zamordowana. Będąc w rodzinnym mieście Los Santos, CJ powraca do gangu by z jego pomocą znów wyjść na prostą, zdobyć miasto i porachować się z wrogami. Warto przy tym zaznaczyć, że scenariusz oparty jest na prawdziwych wydarzeniach takich jak rywalizacja ulicznych gangów Bloods i Crips czy zamieszki w Los Angeles w 1992 roku.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rozgrywka w głównej mierze wciąż wygląda bardzo podobnie do tego co zapoczątkowało GTA III i rozwinęło Vice City – mamy otwarte miasto i ogrom możliwości, ale z kilkoma usprawnieniami względem poprzedników. Nasz Carl Johnson jest coraz lepszy w tym co robi – mamy tu więc elementy gier z gatunku RPG. Im więcej jeździmy samochodem, tym bardziej utalentowanym kierowcą staje się CJ, a nam jeździ się łatwiej. Im więcej biegamy, tym większy dystans przebiegniemy sprintem. Co więcej nasze zachowanie wpływa również na sylwetkę postaci – im częściej chodzimy na siłownię tym bardziej jesteśmy umięśnieni, ale możemy również przytyć jeśli CJ ciągle będzie się obżerać.

Możemy również uskuteczniać wspinaczki, skoki ze spadochronem, pływać czy zagrać w kosza. Jeśli zaś nie podoba nam się fryzura bądź ubiór protagonisty, możemy to zmienić w odpowiednim miejscu – nasza aparycja zwiększa lub zmniejsza szacunek wśród ziomków oraz wpływa na to jak patrzą na nas kobiety, z którymi możemy udać się na randkę i… postrzelać do przechodniów, jeśli taką mamy ochotę. CJ może z każdym przechodniem zamienić słowo czy to w przyjaznym czy wrogim tonie – według Rockstar na potrzeby gry napisano aż 4 200 linijek takich małych rozmówek.

Po San Andreas porusza się 240 pojazdów – zaczynając od rowerów, przez samochody a kończąc na motorówkach czy helikopterach. Jeździ się nimi podobnie jak w innym tytule od Rockstar jakim jest Midnight Club. Samochody można modyfikować poprzez zmianę ich wyglądu, osiągów czy dodaniu nitro albo pneumatycznego zawieszenia – co ciekawe z tym drugim wiąże się muzyczna mini-gra.

Lekkiej modyfikacji uległ system strzelania i zabijania przeciwników. Tu znów Rockstar zasięgnął innego dzieła z własnego dorobku, a mowa tu o słynącym z brutalności Manhunt. Możemy się więc podkraść do przeciwnika i młotkiem rozwalić mu głowę. Dodatkowo możemy rabować mieszkania różnych ludzi – musimy tylko zdobyć odpowiedni pojazd i znaleźć miejsce. Poza tym toczymy wojny gangów, po wygraniu których zdobywamy terytoria. Tradycyjnie dla serii możemy szerzyć chaos i mordować winnych lub niewinnych, ale trzeba pamiętać że jesteśmy wtedy najbardziej poszukiwanym obywatelem jednego z trzech miast w fikcyjnym stanie San Andreas.

W czerwcu 2005 roku, niejaki PatrickW stworzył modyfikację gry o nazwie „Hot Coffee mod” – jest to odniesienie do finału udanej randki, kiedy to dziewczyna zaprasza Carla do siebie „na kawę”. Dwoje postaci wchodzi do środka, a kamera zostaje na zewnątrz. My jako gracze mogliśmy jedynie posłuchać sugestywnych dźwięków – do czasu powstania modyfikacji. Zmiany w kodzie gry pozwoliły na wejście do budynku i przejęciu kontroli nad ruchami bohatera. Nie szło zobaczyć tam nagości, ale nie przeszkodziło to wybuchu kontrowersji i zarzutów kierowanych w stronę Rockstar. Wszystko kręciło się wokół tego, że mini-gra była ukryta w grze, a modyfikacja Patricka ją udostępniła. Przedstawiciele firmy deweloperskiej starali się oskarżyć hakera o wprowadzenie bardzo znaczących zmian w kodzie źródłowym gry, ale ten uparcie twierdził że zmienił tylko jeden bit niezawierający nowej zawartości w pliku main.scm, co tylko potwierdza, że to producent umieścił mini-grę w ostatecznej wersji San Andreas. Nie mówimy tutaj tylko o wersji na PC, istnieją bowiem dowody na to, że ta sama zawartość istnieje również w wersji na PS2. Hot Coffee może zostać tam uruchomione poprzez wprowadzenie krótkich kodów przy użyciu Gamesharka lub Action Replay Max.

Po wybuchu afery głos zabrali również politycy, którzy skrytykowali producenta gry oraz organizację zajmującą się klasyfikowaniem gier według grup wiekowych. Niejaki Jack Thompson, prawnik jawnie przeciwny grom wideo zaatakował Rockstar mówiąc, że ich brutalne i wulgarne gry są powodem wielu przestępstw w Stanach Zjednoczonych. W swoich wywodach obrażał graczy oraz porównał Douglasa Lowensteina (Dyrektora ESA) do Hitlera. Oburzyła się również 85-letnia kobieta, która produkcję sprezentowała wnukowi na 14 urodziny. Rockstar oskarżono o oszustwo, defraudację, nadużycie i fałszowanie informacji o zawartości. W 2005 roku ESRB zmieniło klasyfikację z Mature na Adults Only 18+. Tym samym produkcja gry została wstrzymana do czasu aż kontrowersyjny materiał zostanie usunięty. Wiele sklepów zdjęło grę z półek, Ebay usuwał aukcje zawierające produkt odpowiadając że GTA:SA narusza politykę sprzedawania towarów na serwisie aukcyjnym i może być sprzedawana tylko w kategorii dla dorosłych, gdzie od kupującego wymaga się podania danych potwierdzających wiek.

Mimo tych wszystkich kontrowersji San Andreas do maja 2005 roku stał się najlepiej sprzedającą się grą na PlayStation 2 – do tego czasu sprzedało się aż 12 000 000 sztuk. W 2007 roku ta liczba powiększyła się o kolejne 8 000 000. W 2011 roku Kotaku oświadczył, że sprzedało się ponad 21 000 000 sztuk na całym świecie, w tym blisko 19 000 000 na konsolę PS2. Oceny sięgały zaś 95% (w przypadku IGN było to 99%), a tytuł chwalono przede wszystkim za niemal nieskończoną otwartość i ogromne rozmiary stanu San Andreas. Jeśli padały jakieś zarzuty to raczej w stronę grafiki i kiepskich modeli postaci.

Jeśli ciekawi Cię czy kawa wciąż jest gorąca, możesz to sprawdzić za pośrednictwem egzemplarza na PS2 lub przejść się do wirtualnego sklepu PlayStation gdzie na półkach dostępna jest od końcówki 2011 roku.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Grand Theft Auto: San Andreas.

cropper