Lekcja historii z Assassin's Creed IV: Black Flag

Lekcja historii z Assassin's Creed IV: Black Flag

VergilDH | 06.03.2013, 10:12

Oficjalna zapowiedź czwartej odsłony cyklu Assassin's Creed za nami, podobnie jak ujawnienie pierwszych informacji na temat tej produkcji. Do tej pory poznaliśmy nie tylko głównego bohatera, lecz również konkrety na temat czasu i miejsca akcji. Postanowiliśmy zatem przedstawić Wam historię miejsc, które odwiedzimy, postacie historyczne, z jakimi będziemy mieli do czynienia w trakcie rozgrywki.

Burzliwy początek XVIII wieku

Dalsza część tekstu pod wideo

Początek XVIII wieku nie należał do najspokojniejszych okresów w historii naszej cywilizacji. Wojny szalały nie tylko w granicach Europy, lecz również na terenie obu Ameryk oraz okalających je morzach, gdzie oczywiście grasowali piraci. Ci niestety nie mieli łatwego życia, gdyż do roku 1713 wielu z nich znajdowało się bezpośrednio pod skrzydłami swoich władców (tak było w przypadku angielskich, francuskich i hiszpańskich korsarzy) – oznaczało to, że nie traktowano ich jak przestępców, lecz osoby wykonujące rozkazy, przez co po schwytaniu przez wrogie wojska byli traktowani jako jeńcy wojenni. Istniał jednak jeden warunek - taki delikwent musiał posiadać przy sobie tak zwane listy kaperskie, które upoważniały go do ścigania, zatapiania i konfiskaty statków wroga. Później jednak sytuacja uległa zmianie, a wyżej wymienione państwa podpisały porozumienie, na mocy którego zobowiązały się do nieużywania korsarzy – Ci zostali powszechnie uznani za piratów, przez co od tej pory musieli działać w ukryciu i liczyć wyłącznie na... siłę swoich statków.

W drogę!

Jak się okazuje, nie bez powodu deweloperzy wybrali takie, a nie inne miejsce akcji. Jednym z miast, do którego trafimy w trakcie rozgrywki, będzie...

Nassau

Nassau

Nassau (obecnie stolica Bahamów) w tamtych czasach znajdowało się pod jurysdykcją Wielkiej Brytanii. Niestety w wyniku wojny o wpływy, jaka rozpętała się w tym okresie, miasto zostało doszczętnie zniszczone w 1703 roku przez francusko-hiszpańską armadę. Na szczęście nawet pomimo tego, że w wyniku tych dramatycznych wydarzeń kolonia została wyłączona z angielskiej strefy wpływów, miasto udało się odbudować, dzięki czemu długo służyło jako... główna siedziba piratów. Zważywszy na fakt, że mapę, którą możecie zobaczyć powyżej, zdobi data „1715”, z całą pewnością możemy liczyć na to, że to właśnie Nassau będzie najciekawszą z dostępnych lokacji, a w trakcie przechadzek po tamtejszych uliczkach będziemy świadkami rozmaitych, a często niebezpiecznych sytuacji. Wiadomo przecież, że piraci większość problemów rozwiązują siłą.

Kingston

Port Royal

Kolejnym portem jest Kingston, gdzie także będzie nam dane zabawić. Niestety i z tym miastem jest pośrednio związany przykry incydent. Zostało ono bowiem założone niecały rok po katastrofie, jaka spotkała sąsiednią "metropolię", a zarazem ówczesną stolicę Jamajki - Port Royal. W 1692 roku bowiem miało miejsce gigantyczne trzęsienie ziemi, w wyniku którego fragment wybrzeża, na jakim ją ulokowano, runął do morza. Zginęło wtedy ponad 7000 obywateli, a przetrwać zdołała jedynie garstka osób. Po wszystkim jej miejsce zajęło Kingston, które przez kolejne lata stawało się coraz prężniej działającym miastem..

Hawana

Hawana

Ostatnim z oficjalnie potwierdzonych miast jest oczywiście Hawana, czyli stolica Kuby, a wcześniej główny hiszpański port w Nowym Świecie. Miasto zostało założone w 1515 roku z inicjatywy Diego Velaqueza de Cuellara i choć we wczesnych latach było tylko małym portem, w 1607 roku rozrosło się do wystarczających rozmiarów, by stać się stolicą Kuby. Należy odnotować, że nieustannie było ono napadane przez piratów, jednak nawet to nie zatrzymało jego rozwoju. Wydaje mi się, że możemy zaryzykować nawet stwierdzenie, że to właśnie tutaj znajdziemy najwięcej budynków historycznych, na które będziemy mogli się wspinać.

Oprócz tego z całą pewnością w grze pojawią się takie budowle, jak kościół San Francisco (1656) oraz Klasztor Santa Clara (1644).

 

Masz mój miecz...

Teraz pora przejść do tego, co w grach z tej serii lubimy najbardziej, a więc do postaci historycznych. Ubisoft potwierdził całą gamę bohaterów niezależnych, których niektórzy powinni znać choćby z kart książek. Pierwszym z nich i najwyraźniej najważniejszym, będzie...

Czarnobrody

Czarn

Czarnobrodego, a raczej Edwarda Teacha (lub Edwarda Drummonda) można było spotkać na Morzu Karaibskim w latach 1716-1718. Mówi się o tym, że w 1718 roku dysponował 4 okrętami, na których funkcjonowało łącznie aż 60 dział, a załogę stanowiło 400 osób. Choć zginął podczas potyczki z Anglikami, jego legenda jest wciąż żywa - wszak do dzisiaj mówi się, że zgromadzone przez niego skarby miały współczesną wartość sześciu milionów funtów. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, iż nigdy nie zostały one znalezione...

Czarnobrody pełni funkcję narratora w opublikowanym przez Ubisoft zwiastunie i wiele wskazuje na to, że będzie on przyjacielem (a może nawet mentorem?) głównego bohatera gry - Edwarda Kenwaya.

Charles Vane

Charle

Kolejnym piratem, którego spotkamy na swej drodze, jest Charles Vane. Jego kariera rozpoczęła się na służbie Henry'ego Jenningsa, jednak po trzech latach postanowił zacząć działać na własną rękę. Celem jego ataków stały się statki płynące z (lub do) Bahamów, choć zdarzyło mu się także rabować nawet u wybrzeży Long Island (Nowy Jork). Ostatecznie, po utracie dowództwa (nowym kapitanem ogłoszono opisanego poniżej Calico Jacka) szczęście go opuściło, a on sam stanął w końcu przed sądem i w 1720 roku został skazany na karę śmierci przez powieszenie.

Anne Bonny i Calico Jack

Calico

Tak się składa, że ta niecodzienna para piratów stanowiła niemałe zagrożenie dla żeglarzy, którzy znaleźli się w pobliżu Bahamów. Calico Jack (czyli Jack Rackam) zaczynał u wspomnianego powyżej Charlesa Vave'a, którego po jakimś czasie udało mu się zdetronizować. Niestety szczęście szybko go opuściło, gdyż został pozbawiony statku przez załogę patrolowego okrętu z Jamajki. Co prawda próbował wrócić do "normalnego", uczciwego życia, jednakże odwiodła go od tego pomysłu właśnie Anne Bonny, którą poznał na jednej z wysp Bahama - New Providence. Przez kolejne lata wspólnie atakowali statki kupieckie, a nawet zapuszczali się na wody okalające Kubę. I gdyby tam pozostali, wszystko skończyłoby się dobrze, jednak po powrocie na wody należące do Jamajki ich statek został zaatakowany, a po całonocnym pościgu załogę pojmano i stracono przez powieszenie w 1720 roku...

Benjamin Hornigold

Ost

Ostatnim z ujawnionych przez Ubisoft piratów, z którymi będziemy mieli do czynienia, jest Benjamin Hornigold. Jego kariera trwała krótko, bo jedynie trzy lata (1715-1718). Dysponował on potężnym statkiem (Ranger), dzięki któremu siał postrach na wodach w pobliżu Nassau i New Providence. Co ciekawe, współpracował on z Czarnobrodym i wspólnie odnosili wielkie sukcesy. Niestety w roku 1719 jego kariera ostatecznie dobiegła końca - w trakcie huraganu szalejącego pomiędzy New Providence i Meksykiem, dowodzony przez niego statek rozbił się na jednej z tamtejszych raf. Od tamtej pory nie udało się znaleźć ani jego, ani jego łajby, przez co uznano go za martwego.

...i mój statek!

W ten sposób dotarliśmy do ostatniego punktu niniejszego tekstu, a więc do opisu poszczególnych statków, które w tamtych latach były używane przez piratów. Z całą pewnością z wieloma z nich przyjdzie nam stoczyć wiele zaciętych starć, z których niekoniecznie wyjdziemy w jednym kawałku.

Galeon

Galeon

Galeon jest największym statkiem używanym w XVIII wieku. Charakteryzowały go trzy (czasami cztery) maszty oraz olbrzymie rozmiary. Ich podstawową siłę stanowiły działa, których na pokładzie montowano zazwyczaj około dwudziestu pięciu (choć zdarzały się egzemplarze wyposażone w aż czterdzieści dział...)

Bryg

Bryg

Brygi były dwumasztowymi statkami, których używano przede wszystkim do walki, choć użytek robili z nich także kupcy. Był to najpopularniejszy rodzaj statków, z jakiego korzystali karaibscy piraci. Na górnym pokładzie znajdowała się artyleria, składająca się z maksymalnie 24 dział. Były one obsługiwane przez członków załogi, która liczyła około 150 osób.

Slup

Slup 2

Slupy były małymi statkami wyposażone w jeden maszt. Piraci używali ich głównie do atakowania mniejszych statków kupieckich.

Pinasa

Pins

Pinasy nie należały do najpojemniejszych, choć korzystali z nich zarówno kupcy przewożący swe towary, jak i wojsko oraz armia. Były niesamowicie zwrotne, szybkie i dzięki małemu zanurzeniu mogły pływać nawet po płytkich wodach. Często korzystano z nich także w trakcie pościgów. Zaopatrywano je w 8-12 małych dział, a na pokładzie znajdowało się zazwyczaj około czterdziestu osób.

Lekcja zakończona

ACIV B

To by było na tyle. Mam nadzieję, że udało mi się podać Wam w zjadliwy (a może nawet smaczny) sposób podstawowe zagadnienia związane z realiami, w jakich będzie się rozgrywać akcja Assassin's Creed IV: Black Flag. Możemy chyba mieć pewność, że deweloperzy podejdą do sprawy z należytym szacunkiem, przez co zarówno bitwy morskie, jak i poszczególne miejsca, jakie odwiedzimy, będą bogate w szczegóły, stanowiąc tym samym przyjemną lekcję historii. Tymczasem jednak nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na kolejne wieści z obozu Ubisoftu. [Vergil]

VergilDH Strona autora
cropper