Retrogranie: Devil May Cry

Retrogranie: Devil May Cry

kalwa | 21.04.2013, 12:00

Gra, która początkowo miała być czwartą częścią serii Resident Evil okazała się jedną z najbardziej kultowych produkcji na konsolę PlayStation 2. Pomysł na całkowicie nową serię na debiutującą wtedy na całym świecie konsolę Sony może wydawać się ryzykowny, ale stworzenie Devil May Cry okazało się wręcz strzałem w dziesiątkę. Tak dobrym jak Dante jako pogromca demonów. Zabierzmy się więc w podróż w czasie do momentu gdy Hideki Kamiya postanowił pokazać światu swój projekt.

dmc cover

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Fabuła gry opowiada o tym jak Dante dąży do zemszczenia się na Mundusie – władcy demonów, który winien jest śmierci jego matki i skorumpowaniu jego brata. Historia zaczyna się gdy główny bohater relaksując się w swoim biurze z nogami na stole zostaje nagle zaatakowany przez tajemniczą kobietę, wyglądem przypominającą jego matkę. Po widowiskowej walce, w której Dante imponuje kobiecie łatwością z jaką odparł jej niespodziewany atak, okazuje się, że Trish pragnie zniszczenia świata demonów – Underworld. Tym samym bohater decyduje się na współpracę z nieznajomą i udaje się z nią na wyspę Mallet, gdzie oboje wkraczają do gotyckiego zamku, w którym rozgrywa się cała historia. W drodze ku unicestwieniu Mundusa, Dante zmierza się z wieloma przeciwnikami rangi niższej i wyższej w hierarchii demonów. Walczymy z marionetkami trzymającymi ostre noże, cienistymi stworami wyglądem przypominającymi koty czy wielkim skorpiono-pająkiem władającym żywiołem ognia. W międzyczasie, nasz łowca demonów za pomocą portali znajdujących się w zamku przenosi się do alternatywnej rzeczywistości, w której stacza walkę z ostatnim przeciwnikiem.

 

dmc1

 

Dante to łowca prowadzący małą firmę, specjalizującą się w rozwiązywaniu problemów natury paranormalnej. Jest jednym z synów sławnego za sprawą swej potęgi demona imieniem Sparda, odpowiedzialnego za przeciwstawienie się i zniszczenie armii demonicznego imperatora. Po jego śmierci Dante i jego brat Vergil wychowywani są przez Ewę – ludzką matkę braci, która w czasach ich dzieciństwa zostaje zabita przez demony w domu rodzinnym. Jako potomek Spardy, Dante obdarzony jest nadludzką siłą, szybkością i umiejętnościami, które pozwoliły na zastosowanie spektakularnych i szybkich walk w grze, podczas których wiele skaczemy strzelając z dwóch nie wymagających przeładowywania pistoletów, czy podrzucania przeciwników mieczem do góry i potem utrzymywania ich w górze ciągłym strzelaniem. Odziedziczenie mocy po demonicznym ojcu, pozwala również głównej postaci na tymczasową przemianę w demona zwaną Devil Trigger, kiedy to bohater jest silniejszy i szybszy, i wraz z postępem gry potrafi w tej formie nawet latać. Oprócz podstawowego miecza i dwóch krótkich pistoletów, Dante otrzymuje później m.in. ogniste rękawice czy coraz to większe i potężniejsze miecze.

 

 

Protagonista jest wzorowany na bohaterze mangi „Cobra” autorstwa Buichi Terasawa’y. To co kreator gry rozumiał przez pojęcie „stylowy” jakim określił wygląd Dantego, to długi czerwony płaszcz – w Japonii jest to tradycyjny dla heroicznych postaci kolor, białe włosy i muskularna budowa ciała. Kamiya postrzega postać Dantego, jako kogoś „z kim chciałoby się wyjść na drinka”, ktoś kto by się nie popisywał, ale zażartował by przyciągnąć czyjąś uwagę. Gdy jednak Dante nie chce się z nikim zaprzyjaźnić staje się cwaniakiem. Przed każdą walką z ważniejszym adwersarzem rzuca w jego stronę kąśliwe uwagi, denerwując przeciwnika jeszcze bardziej. Tylko Dante jest na tyle odważny, by droczyć się z demonem.

 

dmc2

 

Niedługo po ukończeniu „Resident Evil 2” rozpoczęto wstępne prace nad nową grą z serii mającej pojawić się na PlayStation 2. Prace nad projektem nadzorował Hideki Kamiya, człowiek odpowiedzialny za reżyserowanie takich gier jak wyżej wspomniany „Resident Evil 2” czy w późniejszym okresie „Okami” lub „Bayonetta”. Shinji Mikami – producent gry, chciał by zespół noszący nazwę „Team Little Devils” stworzył „fajną, stylową grę akcji” w świecie Resident Evil. Tym samym Noboru Sugimura – piszący scenariusze do wcześniejszych gier z serii, nawiązując do pomysłu producenta, stworzył historię w której motywem przewodnim jest rozwiązanie zagadki ciała bohatera imieniem Tony, którego niezwykły poziom umiejętności i inteligencji przekraczał poziom posiadany przez normalnych ludzi. Wszystko to, jak i nieśmiertelność tego bohatera miało zostać wyjaśnione eksperymentami biotechnologicznymi. Kamiya stwierdził, że z perspektywy statycznych kamer jakimi seria Resident Evil się charakteryzowała, grywalny charakter nie wyglądał wystarczająco imponująco, porzucił więc pomysł prerenderowanych teł na rzecz dynamicznych kamer. Ten nowy kierunek jak się okazało zmusił zespół do wyjechania do Europy na jedenaście dni, by tam w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii fotografować gotyckie posągi, zamki czy nawet ich cegły, których fotografie miały służyć do wykorzystania przy tworzeniu tekstur. Koniec końców, okazało się, że cały projekt zbytnio odbiega od korzeni serii i tego co niesie ze sobą przynależność do gatunku survival horror. Tym samym Kamiya poprosił zespół o zrobienie całkiem odrębnej, nowej gry. Kreator projektu przerobił scenariusz i akcję gry osadził w świecie pełnym demonów i zmienił imię bohatera na Dante. Podstawowe elementy gameplayu zostały zainspirowane pewnym błędem rozgrywki gry Onimusha: Warlords, gdzie Kamiya podczas play-testów odkrył, że wyrzuconych w powietrze przeciwników można utrzymywać w górze, poprzez ciągłe zadawanie im ciosów. Spowodowało to wprowadzenie do Devil May Cry broni palnych, które używane miały być wraz z mieczem. Jak wspomina Kamiya cała gra została stworzona w oparciu o umiejętności w walce i umiejętności akrobatyczne Dantego. W późnym okresie produkcji, niemal przed ukończeniem projektu zdecydowano, że gra zostanie podzielona na misje, zamiast bardziej ciągłego przebiegu gry znanego z serii gier o zombie.

 

 

Po ukończeniu każdej misji nasze starania zostają oceniane systemem rankingowym. Najlepszą oceną jest S – Stylish, przez A, B, C i D – Dull. Pod uwagę brana jest m.in. ilość łączonych ciosów, liczba otrzymanych obrażeń, czas gry i ilość zebranych czerwonych kul służących do ulepszania umiejętności protagonisty. Podczas przechodzenia misji okazjonalnie trafiamy na zagadki do rozwiązania, czy elementy platformowe niezbędne do ukończenia głównego wątku. Od gracza często wymagane jest znalezienie znaczącego przedmiotu, coś co miało miejsce w seriach Resident Evil. Devil May Cry oferuje również kilkanaście misji pobocznych, w których naszym zadaniem często jest zabicie określonej liczby przeciwników w określony sposób lub w ograniczonym czasie. Ukończenie ich nie jest konieczne do przejścia gry, jednak za uporanie się z nimi otrzymujemy bonusowe orby dające np. dodatkowe życie. Poziom trudności gry jest zamierzony. Twórca gry Kamiya nazwał to jego „wyzwaniem dla tych, którzy grali w lekkie, łatwe gry przeznaczone dla niedzielnych graczy”.

 

dmc3

 

Devil May Cry zdobył spore uznanie wśród graczy jak i krytyków. Gra była chwalona za szybkie i spektakularne walki, grafikę, pracę kamery i gotycki nastrój. Również postać Dantego została ciepło przyjęta. Chwalono jego pyszałkowaty charakter nazywając go „największym bad-assem spośród postaci w grach”. Oprócz pochwał gra spotkała się również z krytyką. Narzekano na zawyżony poziom trudności, nietypowe sterowanie czy drgający obraz. Tytuł początkujący nową serię sprzedał się w ponad milion egzemplarzach, a jego popularność zaowocowała powstaniem m.in. serii anime o tym samym tytule, którą można nabyć również w Polsce. Kto chętny jest na zdobycie rankingu S we wszystkich misjach a nie miał ku temu okazji, może zaopatrzyć się w kolekcję HD na PlayStation 3 i wraz z Dantem uprzykrzyć życie kilku ważniejszym demonom. Jednak nikt nie spodziewał się, że po tak znakomitym starcie, kolejna odsłona będzie bękartem w rodzinie i przez wielu wyklinana zostanie odsunięta na margines. Ale to już w najbliższej przyszłości...

cropper