Masywny wysyp informacji o Dragon Age: Inquisition i konkretne fragmenty rozgrywki z PAX 2013
PAX 2013 ponownie dostarcza nowych informacji o najciekawszych, zbliżających się wielkimi krokami gier. Tym razem EA i Bioware postanowili przedstawić nam nowe fragmenty rozgrywki z Dragon Age: Inquisition.PAX 2013 ponownie dostarcza nowych informacji o najciekawszych, zbliżających się wielkimi krokami gier. Tym razem EA i Bioware postanowili przedstawić nam nowe fragmenty rozgrywki z Dragon Age: Inquisition.
Ale to nie wszystko czego możemy dowiedzieć się śledząc informacje napływające z PAXa, Kotaku i IGN zebrali najciekawsze informacje, a oto te, które zostały potwierdzone przez EA i Bioware:
- Qunari będą grywalni.
- Otwarty świat zachęci do sprawdzania jaskiń i innych opcjonalnych lokacji.
- Przechwytywanie zamków i twierdz pozwoli rozwinąć armię do potężnych rozmiarów
- System agentów będzie przypominał ten z Assassin's Creed: Brotherhood, będzie można wysyłać ich na misję i rozwijać. Jeśli np. napotkamy na wyciek gazu uniemożliwiający eksplorację lokacji, będziemy mogli wysłać agenta-technika, który znajdzie źródło, odłączy je i droga stanie przed nami otworem.
- Użycie silnika Frostbite 3 wyciśnie ostatnie soki z konsol obecnej generacji. Silnik zniszczeń pozwoli np. na wysadzenie mostu i odcięcie drogi przeciwnikom lub widowiskowe palenie łodzi i statków.
- Nowe koło dialogowe będzie pokazywało rzeczywisty efekt wybrania danej opcji. Koniec z wybieraniem jednej odpowiedzi, a później dziwieniu się, że bohater zamiast chwalić, krytykuje.
- Rzut izometryczny będzie obecny na każdej platformie, na jakiej ukaże się gra. Każdy będzie mógł zatrzymać czas, wydać polecenia drużynie, a następnie obserwować jak sieją zamęt w szeregach wroga.
- Nie będzie skalowania poziomów: trzeba uważać gdzie się wchodzi, bowiem zdarzą się przypadki, kiedy drogę zagrodzi nam duży smok i dopóki nie podpakujemy drużyny, nie będziemy mieli czego tam szukać.
- Nie będzie automatyczne regeneracji zdrowia. Po zakończonej, ciężkiej bitwie, drużyna nie będzie miała odnawianych punktów zdrowia. To oznacza, że do łask powrócą czary i przedmioty leczące, szczególnie przydatne podczas długich wypraw po okolicznych lochach i podziemiach.
- Świat będzie dużo większy i przede wszystkim oferował więcej otwartych przestrzeni. Koniec klaustrofobii znanej z Dragon Age II, tym razem Bioware celuje w coś w stylu sandboxa, gdzie każdy będzie kowalem własnego losu.
- Gra umożliwi włączenie friendly-fire. Będzie kilka suwaków trudności, włączające niektóre aspekty mające wpływ na rozgrywkę.
- Jako sidequesty będziemy przyjmować zlecenia na potwory, smoki i np. przechwytywali twierdze. Kiedy przechwycisz twierdzę, staje się ona swoistym miastem, którym będziesz mógł prosto zarządzać. Możesz tam zrobić zakupy, odpoczywać i zarządzać oddziałem.
- Mocno pracowano nad dopracowaniem szczegółowości animacji podczas mówienia. Ekspresja twarzy to ważny element dla Bioware.
- Każdy smok był tworzony indywidualnie i nie będzie kopią innego, który już kiedyś mógł stanąć na naszej drodze.
- Bioware dopracowało system zmiany ekwipunku, pokazując jak w locie można porównywać i zmieniać nie tylko bronie, ale także zbroje i resztę akcesoriów.
Na poniższym filmiku zobaczycie między innymi jak wyglądają czary obszarowe, ciosy wojownika, smoki w akcji i jak pięknie może wyglądać gra. Bioware potwierdziło, że gra powstawała głównie z myślą o pecetach, jednak wersje na nową generację konsol nie będą odbiegać oprawą od wersji na blaszaki. Oprócz zwiastuna, twórcy pokazali także pokaźną galerię.
http://youtu.be/-aK0z8xeAus
http://youtu.be/1WeZbGRglWs
http://youtu.be/bbGN7OBngCQ