"Wydawanie gier pod koniec roku przestaje mieć większe znaczenie"
Zapewne spotkaliście się ze stwierdzeniem "sezon ogórkowy", który w przypadku gier oznacza okres pozbawiony większej ilości znaczących premier. Shawn Layden postanowił wypowiedzieć się na ten temat i stwierdził, że z góry określona data debiutu przestaje mieć tak silne znaczenie.
Gry to biznes, który generuje ogromne przychody. Nierozważne decyzje potrafią posłać setki pracowników na przedwczesne bezrobocie i przyczynić do upadku całych firm. Przez nasze hobby obracają się gigantyczne sumy pieniędzy, więc wydawcy specjalnie dobierają jak najlepszy okres przy ustalaniu premiery swoich najważniejszych gier. Najczęściej jest to czas świąt mający miejsce pod koniec roku. Wszystko w taki sposób, aby osiągnąć jak największe zyski. Sony zdaje się jednak patrzeć na sytuację nieco inaczej.
PlayStation 5 będzie prawdziwą, nową generacją konsol
Przez lata w świadomości graczy utarło się wrażenie, że najważniejsze i największe hity debiutują pod koniec roku. Nic w tym dziwnego, wszak podczas świąt ludzie wpadają w istny szał zakupowy i posiadają najwięcej pieniędzy. Sony jednak nie celuje ze swoimi grami w ten okres:
Gry to biznes, więc czas jest tutaj bardzo ważny. Pod koniec roku ludzie mają po prostu więcej pieniędzy. Ostatnio jednak to się nieco zmieniło. Dla przykładu Horizon: Zero Dawn zadebiutowało w lutym i osiągnęło wielki sukces. Batman: Arkham Knight pojawiło się kilka lat temu zaraz po targach E3 i popyt na grę niemal eksplodował.
Możemy teraz wydawać tytuły naprawdę wysokiej jakości prawie w każdym okresie roku. Debiutowanie niemal w tym samym czasie większości gier podobnie dużego kalibru może być problematyczne. Stało się to rok temu.
Trzeba przyznać, że w słowach Laydena jest trochę prawdy. Firma zamiast pchać się w napięty harmonogram wydawniczy pod koniec roku woli oddać pole konkurencji i dostarczyć swoje pozycje na początku następnego roku. Czego przykładem jest świetnie przyjęty Horizon: Zero Dawn. Plotki mówią też, że nowy God of War podąży tym śladem i zadebiutuje w pierwszym kwartale 2018 roku.
Przez lata wydawcy gier wyrobili nawyk wypuszczania swych produkcji na początku lub pod koniec roku, ale coraz więcej firm decyduje się na premierę w innych terminach. Przykładem może tutaj służyć tegoroczny okres letni, który do tej pory zawsze był kojarzony z posuchą w branży. W tym roku z kolei możemy liczyć na wiele wspaniałych premier mających miejsce w lipcu i sierpniu. Na szybko wymienić tutaj można: Yakuza Kiwami, Life is Strange: Before Storm, Pillars of Eternity: Complete Edition, Uncharted: Zaginione Dziedzictwo, czy Agents of Mayhem.
